Gabinet Psychoanalityczny Sylwester Strzecha

60-687Poznańos. Stefana Batorego 73 lok. nr 1Wielkopolskie605415115

-

Terapie / Psychoterapia

Gabinet Psychoanalityczny Sylwester Strzecha

60-687 Poznań, os. Stefana Batorego 73 lok. nr 1

605 415... 115więcej

Twoja lokalizacja

zmień lokalizację

   

  • Street View
  • Mapa

Aktualności

Rozdział V. Pragnienie należy brać literalnie.

...................
Jacques Lacan - Kierowanie leczeniem i zasady jego oddziaływania
Raport z kolokwium w Royaumont w dniach 10-13 lipca 1958 roku.

Rozdział V. Pragnienie należy brać literalnie.

7.
Nie tylko na tym polega jej tajemnica. Daleka od bycia uwięzioną przez ten impas, znajduje w nim klucz do pól, do pola pragnienia wszystkich dowcipnych histeryczek, rzeźniczek lub nie, jakie istnieją na świecie.
To właśnie ujmuje Freud w jednym ze swoich bocznych punktów widzenia, w których zaskakuje prawdę, druzgocąc po drodze te abstrakcje, którymi pozytywne umysły chętnie wszystko tłumaczą: tutaj, naśladownictwem bliskim sercu Tardowi. W tym szczególnym przypadku trzeba wprawiać w ruch zasadniczy kołek histerycznej identyfikacji, który Freud tu daje. Jeśli nasza pacjentka identyfikuje się ze swoją przyjaciółką, to w tym, że jest nie do naśladowania w swoim niespełnionym pragnieniu łososia, niech go Bóg przeklnie, jeśli to nie On go wędzi!
Marzenie senne pacjentki odpowiada więc domaganiu [fr. demande] przyjaciółki, by mogła przyjść do niej na kolację. I nie wiadomo, co ją do tego skłania – poza tym, że się u niej dobrze jada – jeśli nie fakt, z którego nasza rzeźniczka dobrze sobie zdaje sprawę: że jej mąż zawsze korzystnie o niej mówi. Otóż, ponieważ jest bardzo chuda , nie jest w jego guście, gdyż lubi on jedynie kobiety z krągłościami.
Czy nie ma on również pragnienia, które staje mu w poprzek w gardle, kiedy wszystko u niego jest usatysfakcjonowane? Jest to ta sama sprężyna, która w marzeniu sennym udaremni domaganie z pragnienia przyjaciółki.
Gdyż pomimo, że domaganie jest jasno usymbolizowane przez dopiero co wymyślony telefon, na nic to się nie zdaje: pacjentce nie udaje się zadzwonić; ładnie by było, gdyby tamta zaczęła tyć, by mąż mógł się pożywić.
Ale jak inna mogłaby być kochana (czyż nie wystarczy, że mąż ją poważa , aby pacjentka o tym myślała?) przez mężczyznę, który nie potrafiłby się nią zadowolić (on, człowiek od połcia tyłka)? Oto jasno sprecyzowane pytanie, które jest, bardzo ogólnie rzecz biorąc, pytaniem histerycznej identyfikacji.
8.
Sam podmiot staje się tym pytaniem. W tym aspekcie kobieta identyfikuje się z mężczyzną, a kawałek wędzonego łososia zajmuje miejsce pragnienia Innego.
Ponieważ to pragnienie do niczego nie wystarcza (jak z tym jednym kawałkiem wędzonego łososia urządzić kolację dla wszystkich?), muszę koniec końców (i na koniec marzenia sennego) zrezygnować z mojego pragnienia urządzenia kolacji (tudzież z mojego poszukiwania pragnienia Innego, które jest tajemnicą mojego pragnienia). Wszystko na nic, a mówi pan, że marzenie senne jest spełnieniem pragnienia. W jaki sposób pan to wytłumaczy, panie profesorze?
Pytani w ten sposób psychoanalitycy, od dawna nie udzielają już odpowiedzi, sami zrezygnowawszy z zastanawiania się nad pragnieniami swoich pacjentów: redukują je do domagań, co ułatwia im przemienianie ich w swoje własne. Czyż to nie rozsądna droga i dlatego też przyjęli ją?
Zdarza się jednak, że pragnienie nie znika tak łatwo, gdyż jest zbyt widoczne, tkwiąc w samym środku sceny na stole uczt tak jak tu, w postaci łososia, skądinąd ładnej ryby, i które wystarczy przedstawić, jak robi się to w restauracjach, na cienkiej tkaninie, aby uniesienie tej zasłony równało się temu, co robiło się na końcu antycznych misteriów.
Być fallusem, nawet jeśli trochę chudym. Czyż nie jest to ostateczna identyfikacja ze znaczącym pragnienia?
Wygląda na to, że nie jest to oczywiste dla kobiety, i że są między nami tacy, którzy wolą nie mieć już nic do czynienia z tym logogryfem . Czy będziemy musieli przeliterować rolę znaczącego, by zostać obarczonymi kompleksem kastracji i zazdrością o penisa, daruj nam ją Boże, kiedy Freud, doszedłszy do tego miejsca, nie wiedział gdzie się podziać, widząc dalej jedynie pustynię analizy?
Tak, lecz dotąd je doprowadził i było to miejsce mniej zapchlone, niż nerwica przeniesieniowa, która redukuje was do przepędzenia pacjenta, prosząc go, by szedł pomału, aby zabrać ze sobą swoje muchy.
..........
Tłumaczenie:
Anatol Magdziarz
..........

Wróć do listy aktualności

3

 

Kontakt

60-687 Poznań,
os. Stefana Batorego 73 lok. nr 1

605 415... 115więcej

Wyślij wiadomość

Proszę podać treść wiadomości

Błędnie wypełniony adres

Nieprawidłowy telefon

Administratorem danych osobowych są NNV sp. z o.o. i Ogłoszeniodawca. Cele przetwarzania i Twoje prawa.

  kod bezpieczeństwa

Twoja wiadomość została wysłana.

Wystąpił bład podczas wysyłania wiadomości. Spróbuj ponownie później.

Ok

www: zobacz stronę


Godziny otwarcia: otwarte dzisiaj od 8:00

  • Pn
  • Wt
  • Śr
  • Czw
  • Pt
  • So
  • Nd